Czasami jestem na krawędzi
Retrospekcja z przed lat Dziecko biegło przed siebie swym niepewnym krokiem, gdy nagle straciło równowagę, panowanie nad sytuacją i wyrżnęło głową o krawędź mebla- każdy z nas był tym dzieckiem. Każdy rozciął głowę i wydał z siebie taki krzyk, że słychać go było w całym układzie słonecznym a zanim nadbiegła mama lub babcia z arsenałem…